Przyrząd do malowania gąbką


"I didn't know the sponge was supposed to be wet."
                                                                                                               (Zielona Mila; 1999)

Przyznam, że malowanie nie jest moją ulubioną czynnością. Sama czynność malowania może nie jest taka zła, ale mycie pędzli po tym wszystkim jest dla mnie prawdziwą udręką. Głównie dlatego, że używam emalii ftalowych i nie wiem JAK porządnie umyć pędzle po nich i CO zrobić z rozpuszczalnikiem pozostałym po ich płukaniu. Wylać nie można, a gdy zostawię go do odparowania, to słoik i tak nie nadaje się do powtórnego użytku. Pomijam fakt, że potem wszystko jest śmierdzące i tłuste, a pędzle i tak nie wyglądają zachwycająco po tym zabiegu. Zauważyłam już wcześniej, że całkiem wygodnie maluje mi się gąbką, metodą pieczątkowania - nie widać wtedy smug od pędzla. A w zeszłym tygodniu wpadłam na pomysł, aby zrobić sobie do tego wygodny przyrząd z wymienialną końcówką. Nie macie pojęcia jakie przyjemne jest teraz malowanie. Może nie jest to szczyt techniki, ale liczy się efekt. Zużytą gąbkę po prostu wyrzucam i nie muszę się martwić o mycie czegokolwiek! Hura! A Wy macie jakiś sposób na pędzle i rozpuszczalnik?
2 marca 2014              
stopień trudności: łatwy
czas wykonania: 15minut
  
Potrzebne przybory:
  • kawałek gąbki (ja wzięłam ze starej kanapy, która szła na śmietnik)
  • zużyte opakowanie po kremie lub żelu w tubce
  • nożyczki
  • kawałek drutu
  • ręczniki papierowe
  • igła


Sposób wykonania:

1. Od tubki odcinamy końcówkę.

2. Nakłuwamy tubkę po bokach otworu.

3. W środek tubki wkładamy zwinięty ręcznik papierowy, aby konstrukcja była wygodniejsza w trzymaniu


4. Odcinamy kawałek gąbki.

5. Wsuwamy gąbkę do tubki po kremie.

6. Odcinamy kawałek drutu.


7. Przewlekamy drucik przez tubkę, tak aby po drodze przebił gąbkę. Końce zwijamy razem. W ten sposób unikniemy ryzyka, że gąbka utkwi nam w puszce z farbą.

8. Możemy dodatkowo owinąć tubkę ręcznikiem papierowym, aby nie ślizgała nam się w dłoniach.

Do pobrania:
- Wersja do wydrukowania (pdf)


W kolejnym tutorialu: Tablica-przypominajka

1 komentarz:

  1. Fantastyczny pomysł. Myślę, że jak będę miała więcej czasu, to skorzystam. Jestem bardzo ciekawa, co do tablicy - przypominajki. Czekam z niecierpliwością :)
    Pozdrawiam i zapraszam http://ktogus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...