" A duck who thinks
he's a rooster and now a pig who thinks he's a dog!"
(Babe - świnka z klasą; 1995)
Z jakiegoś powodu nigdy nie udało mi się wykonać zdobień techniką transferową, mimo że dysponuję drukarką atramentową. Byłam sfrustrowana, gdyż wszelkie próby kończyły się niepowodzeniem, a w Internecie można znaleźć tyle pięknych wzorów. W związku z tym postanowiłam na próbę wydrukować coś na białych warstwach serwetek, pozostałych po decoupagowym szaleństwie, aby wzory transferowe nanieść techniką decoupage'u. Moje próby zakończyły się sukcesem, wobec czego chcę pokazać w jak prosty i tani sposób można uzyskać serwetkę z dowolnym wzorem. Obraz, który wydrukowałam namalowała Jo Moulton - bardzo lubię jej prace i wykorzystuję je do dekoracji domowych.
27 stycznia 2014
poziom trudności: łatwy
czas wykonania: 5-7 minut
Potrzebne będą:
- białe warstwy serwetki lub chusteczka
- taśma klejąca
- kartka papieru (może być zadrukowana, wtedy nie będziemy marnować czystych)
- nożyczki
- drukarka
Sposób wykonania:
1. Za pomocą taśmy mocujemy serwetkę do papieru – w lewym górnym rogu, gdyż ten obszar drukowany jest przez drukarki jako pierwszy.
2. Palcem dociskamy taśmę, aby mocno przywarła. Jest to bardzo ważne dla bezpieczeństwa naszej drukarki, inaczej papier może się wkręcić, podrzeć i drukarka będzie do naprawy.
3. Umieszczamy arkusz papieru w drukarce, serwetką do dołu. Część arkusza z serwetką powinna znajdować się w głębi drukarki, a nie na zewnątrz.
4. Odszukujemy wybrany wzór i wklejamy go w Wordzie. Pilnujemy, aby obrazek nie był większy niż kawałek serwetki, na którym zamierzamy go wydrukować.
5. Drukujemy obrazek zaznaczając w ustawieniach drukowania małe zużycie tuszu (szybka robocza lub szybka zwykła). Za duże zużycie tuszu może się skończyć efektem „rozlewania i przesiąkania” tuszu po serwetce.
6. Ostrożnie odrywamy serwetkę razem z taśmą od kartki, wycinamy kształt i serwetka jest gotowa do wykorzystania.
Do pobrania:
- Wersja do wydrukowania (pdf)
Do pobrania:
- Wersja do wydrukowania (pdf)
W kolejnym tutorialu: Kuchenny przybornik
Dłuższy czas decoupage chodzi za mną, ale chyba nie ogarnęłabym tej techniki :)
OdpowiedzUsuńTo wbrew pozorom nie jest takie trudne. Do tej pory wykonałam dwa przedmioty tą techniką i byłam całkiem zadowolona. Oczywiście były też nieudane projekty, ale okazało się że po prostu trzeba bardzo delikatnie podchodzić do serwetek ;)
UsuńBardzo tu u Ciebie przyjemnie :) dołączam do obserwujących i będę zaglądać. Pozdrawiam! :))
OdpowiedzUsuńO! nie pomyślałabym żeby tak sobie zrobić serwetki ;)
OdpowiedzUsuńekstra pomysł! :) ja dopiero uczę się techniki decoupage :) szkoda, że nie mam drukarki, bo z chęcią zrobiła bym coś swojego ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pamiętam Twojego świątecznego dekupażowego renifera - świetnie Ci idzie, masz intuicję do takich rzeczy :) Sama też się dopiero uczę - metodą prób i błędów... ;)
UsuńDziękuję za odwiedziny u mnie i dobre słowo. Twój blog nie zachwycił ! Kreatywności nie ma końca ! Super !
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wymyśliłaś :) Super pomysł!
OdpowiedzUsuńa mnie rwą się te chusteczki :(
OdpowiedzUsuńWidocznie to zależy od jakości chusteczek i modelu drukarki. Nie ukrywam, że mnie też czasem się podrze i muszę próbować kilka razy. Ale jeśli dopilnuję, aby wygładzić wszystkie nierówności, udaje mi się już za pierwszym razem. Szkoda, że ten pomysł nie u wszystkich działa :(
UsuńCzy stosujesz jakiś specjalny klej albo technikę klejenia serwetek z nadrukiem z drukarki atramentowej? Serwetki wychodzą pięknie ale pod wpływem kleju grafika się rozmazuje :(
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o klej, to nigdy nie używam do nich kleju do decoupage'u, tylko mieszanki wikolu z klejem do tapet (w zakładce "przegląd technik" zamieściłam proporcje takiej mieszanki). Jest on gęstszy niż klej do decoupage i szybciej schnie. Dodatkowo wierzch serwetki smaruję klejem dość suchym pędzlem i dopiero, gdy klej łączący serwetkę z podłożem dobrze wyschnie. Mam nadzieję, że to pomoże :)
Usuńpomysł jest naprawdę świetny! :D Czy mogę zrobić tą wersję na drukarce LASEROWEJ?
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze - nie wiem, bo nie próbowałam. Wydaje mi się, że tak, aczkolwiek nie chcę wprowadzać w błąd :(
UsuńWłaśnie dzisiaj chodziło mi po głowie pytanie "czy można drukować na serwetkach?" i znalazłem u Ciebie, że się da :) Widzę, że atramentówką drukujesz... ciekawe jak będzie przy użyciu laserówki?
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam możliwości, aby to sprawdzić, ale chętnie się dowiem, jeśli ktoś zechce przetestować ;)
UsuńPotwierdzam, że działa :) I generalnie dziękuję za patent. Wykorzystany został w praktyce :)
Usuńna laserowej mozna i sie nie rozmazuje a jesli atramentowa to polecam zabezpieczyc motyw lakierem do wlosow ;)
OdpowiedzUsuńWow super! Chyba pomyślę coś nad jakimś fajnym projektem. Zbliżają się urodziny babci i myślę że będzie zadowolona :) Potrzebuje tylko pomocy z jakimś ksero Wrocław albo okolice, bo sama nie mam dostępu do drukary :D
OdpowiedzUsuńTeż wpadł mi do głowy ten pomysł, po nieudanych transferach. To świetna metoda. Zastanawiam się czy w punkcie ksero wydrukowaliby mi wzory na serwetkach. Jednak wydruk laserowy jest lepszy
OdpowiedzUsuńmam pytanie, czy wydrukowałaby mi Pani coś na 3 serwetkach za opłatą ?
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHmm.... wg mnie do transferów nadają się wyłącznie wydruki laserowe. Atrament rozlewa się i nawet jeśli w pierwszej chwili nie będzie to wyglądać najgorzej, z czasem na pewno stanie się mało estetyczne. Chciałbym zobaczyć motyw z zadrukowanej w ten sposób serwetki już na przedmiocie i po roku. Tak samo klej. Własnie dlatego kleje do decoupage są rzadsze, że dzięki tej konsystencji lepiej nadają się do klejenia delikatnych serwetek, które potraktowane delikatnie się nie drą. Dobry, profesjonalny klej do decoupage to naprawdę nie jest w dzisiejszych czasach wielki wydatek.
OdpowiedzUsuńWow! Świetny pomysł z drukowaniem swoich chusteczek! Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuń