Warto zajrzeć... cz.1

Od dziś uruchamiam cykl postów z linkami do ciekawych miejsc w sieci - od różnego rodzaju aplikacji, poprzez sklepy dla majsterkowiczów i miłośników rękodzieła wszelakiego, aż do blogów, które ostatnio mnie zainteresowały. Mam nadzieję, że dzięki nim, znajdziecie garść inspiracji i może znajdziecie to, czego szukacie. Projekt ma charakter całkowicie charytatywny. Wstępnie planuję zamieszczać po dwa linki na posta, z częstotliwością 2 posty na miesiąc. Zapraszam serdecznie na pierwszą część cyklu i czekam na komentarze, co myślicie o tym pomyśle.

Dzisiaj chcę Wam pokazać sklepik, na który się natknęłam całkiem niedawno, poświęcony tematyce scrapbookingu oraz ciekawą aplikację do obróbki zdjęć.



Kalka kopiująca i ozdobna deska


"Typically, the subject being copied is terminated"
(Terminator 2: Dzień Sądu; 1991)                               

Bardzo często muszę przekopiować różnego rodzaju kształty, obrazki, czcionki podczas moich prac. Swego czasu kupowałam kalkę maszynową, która po pewnym czasie murszała i nie nadawała się do ponownego użytku. Takie ciągłe wyprawy po kalkę doprowadziły mnie do szału i skłoniły do zastosowania alternatywnego wyjścia - prostszego, tańszego i z całą pewnością bardziej dostępnego. Zobaczcie sami jak w łatwy sposób przenieść wzór na dowolną powierzchnię! A przy okazji prezentuję wykonaną tym sposobem deseczkę z moim samodzielnie zaprojektowanym napisem.

12 listopada 2014            

Igielnik lub zawieszka


"No needle shall ever touch my skin again"
                                                                          (X-men: Ostatni Bastion; 2006)

W zeszłym tygodniu miałam bardzo nieprzyjemne spotkanie ze zgubioną igłą. Przy wycieraniu kurzu natrafiłam na jedną, która musiała się tam chować już od dawna. Dała mi o sobie znać w bardzo nieprzyjemny sposób i do dziś mam małą, ale bardzo głęboką ranę w jednym z palców. Dlatego postanowiłam sobie zrobić porządny igielnik - taki mój. Po dorobieniu pętelki może też służyć jako zawieszka.
3 listopada 2014