Kalendarz na zamówienie


 "It's just another Wednesday. The calendar's full of ' em."
                                                                                                                         (Okno na podwórze; 1954)

Przełom listopada i grudnia to czas dla mnie bardzo radosny. Uwielbiam szukać i kupować prezenty dla najbliższych, sprawia mi to dużo więcej radości niż ich dostawanie. W związku z nadchodzącym rokiem 2014 pomyślałam, że dobrym pomysłem na „prezent dla wszystkich” byłby kalendarz ścienny z rodzinnymi zdjęciami. Niestety, moje własne próby zakończyły się niezadowalającym efektem, dlatego wybór padł na profesjonalne drukarnie, które oferują kalendarze z możliwością samodzielnego ich zaprojektowania.

Jedną z takich drukarni jest Pixbook, gdzie można taki kalendarz zaprojektować  i zamówić nie wychodząc z domu. Bardzo spodobał mi się ich edytor kalendarzy – jest niezwykle przejrzysty i ma  wiele ciekawych funkcji (np. dodawanie własnych świąt i możliwość zaprojektowania kart na dowolną liczbę miesięcy). Przed zakupem można bez zobowiązań poeksperymentować z edytorem, dlatego w dzisiejszym tutorialu pokażę Wam jak zaprojektować własny fotokalendarz na stronie Pixbook.pl.
26 listopada 2013                   

Gotuj z sercem, czyli Przepiśnik


"What do I always say? Anyone can cook!"
                                         (Ratatuj; 2007)

Widziałam wiele pomysłów na przepiśniki na blogach, jednak niestety nie spełniały one moich oczekiwań co do praktyczności ich zastosowania w środowisku kuchennym. Najczęściej były zrobione ze zwykłego zeszytu... Wiadomo - w kuchni wszystko się brudzi, a papierowa okładka szybko pokryłaby się ciężkimi do usunięcia plamami. Poza tym nie lubię być ograniczona n-kartkowymi zeszytami, gdzie dodatkowe przepisy musiałyby latać luźno, jeśli taki notatnik by się skończył. W związku z tym pragnę przedstawić nową generację przepiśników - ze 100% zmywalną okładką, z dowolną liczbą kartek i możliwością uporządkowania przepisów wg rodzaju. Czyli ze wszystkimi cechami, których oczekuję od notatnika na przepisy :) Cztery takie przepiśniki zamierzam przekazać na kiermasz charytatywny w pobliskiej szkole.

18 listopada 2013                   

Długopis ze strzykawki


"The colour of the pen! That I hold in my hand is Rr.rr.ROYAL BLUE!"
                                                                                                        (Kłamca, kłamca;1997)

Dzisiejszy tutorial został zainspirowany przez koleżankę z roku, u której zobaczyłam nietypowy długopis – taki jak ten. Po bliższym przyjrzeniu się okazało się, że to tylko atrapa, a w środku jest zwykły wkład. Natchnęło mnie to do eksperymentów, które zakończyły się sukcesem i kolejnym wpisem na bloga. Szczególnie polecam do wykonania studentom medycyny :)
11 listopada 2013