"Just because I am a monkey does not mean I am a banana addict!"
(Atomówki; 2001)
Zakładając bloga nie zamierzałam publikować postów związanych z moimi kuchennymi doświadczeniami. Ostatnie upały skłoniły mnie jednak do zmiany. Przekopałam pół Internetu w poszukiwaniu czegoś zimnego na ząb, co choć trochę pomogłoby mi je przetrwać. Niestety większość przepisów zawierała bitą śmietanę, a że jestem uczulona na przetwory mleczne o wysokiej zawartości tłuszczu, nie mogłam sobie pozwolić na żaden z nich. Postanowiłam spróbować zrobić zamiennik bitej śmietany, który raz - nie szkodziłby mi aż w takim stopniu, a dwa - smakowo przypominał oryginał. Stojąc nad składnikami stwierdziłam, że w zasadzie czemu nie sfotografować całego procesu? I oto jest - pierwszy kulinarny tutek na tym blogu. Deser wyszedł przepyszny i idealny na obecne warunki pogodowe.
7 lipca 2015
ilość porcji: 4
Składniki:
- 250 g serka mascarpone
- 150 g jogurtu naturalnego
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 2 brzoskwinie (mogą być takie w zalewie)
- 2 banany
- Granola (małe opakowanie)
Sposób wykonania:
1. Serek mascarpone i jogurt mieszamy w miseczce do uzyskania jednolitej konsystencji.
2. Do masy wsypujemy opakowanie cukru wanilinowego i dokładnie mieszamy.
3. Banany kroimy w plasterki, a brzoskwinie w kostkę.
4. W salaterkach lub szklankach układamy warstwy - na zmianę banan, masa, brzoskwinie, masa, do wyczerpania składników.
5. Wierzch deserów posypujemy granolą i wstawiamy na pół godziny do zamrażarki.
Polecam wykorzystanie owoców sezonowych - truskawek i borówek. Banany i brzoskwinie były jedynym, co udało mi się dostać o godzinie 20 w niedzielę, a musicie wiedzieć, że te upały wzniosły mnie na szczyt desperacji (ja tam wolę chłodek) ;)
Do pobrania:
W kolejnym tutorialu: Domowy organizer
ale pyszności, a ja właśnie nie jem slodyczy
OdpowiedzUsuńa tu tak kusisz
Słodycze słodyczom nierówne. Co innego czekolada i wafelek, a co innego owoce z jogurtem, lekkostrawne i idealne na upały ;)
UsuńWygląda świetnie, musi być pyszne. ;)
OdpowiedzUsuńStaram się omijać szerokim łukiem bitą śmietaną (chyba, że najdzie mnie jakaś niewytłumaczona ochota :D), dlatego Twój deser jest idealny!!! Jak tylko wybiorę się na zakupy, uzupełnię szafki i zrobię to smakowicie wyglądające cudo :).
OdpowiedzUsuńMniam... Pychotka.
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam serek mascarpone, więc ten deser to dla mnie strzał w 10 :D
OdpowiedzUsuńSuper deser na ochłode. :) w sam raz na upały. Jutro biegnę do sklepu po serek i skorzystam z przepisu. :)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie :)
http://mydloipowidloea.blogspot.co.uk/
Świetne tricki, warte zastosowania:)
OdpowiedzUsuńśrodki czystości chemia Fair Play Plus